wtorek, 20 marca 2012

Majuli foty rozne

tym razem wiecej zdjec niz pisaniny

szewcy

knajpa w Goramurze w ktorej dogadanie sie bylo niezlym wyczynem:

panowie obsluga

w kuchni, pan z dokladka dalu


na targu:











moj pokoj w klasztornym guest housie



sprzedawczyni ze sklepu ktory codzien odwiedzalem, usmiech jej z twarzy nie schodzil


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz